Tegoroczna odsłona WRC notuje pewien progres względem edycji oznaczonej numer 5. Pytanie tylko, czy w porównaniu do świetnej konkurencji w postaci DiRT Rally i Sebastien Loeb Rally Evo, jest to wystarczające?

Seria WRC to jedna z najstarszych gier rajdowych, której niewątpliwym atutem jest pełna licencja Rajdowych Mistrzostw Świata. Dzięki temu gracze otrzymują możliwość ścigania się na wszystkich trasach danego sezonu, korzystając przy tym z oryginalnych samochodów używanych przez zawodników.

WRC 6 oferuje kompletny sezon 2016 Rajdowych Mistrzostw Świata, na który składa się 14 rajdów (powrót Rajdu Chin), 68 odcinków specjalnych i ponad 450 km tras. Nowością jest opcja split screen (dzielony ekran), czyli możliwość rywalizacji z drugim graczem na jednym monitorze.

Do tego należy dodać rozbudowany tryb kariery, poprawionego pilota, nowe kamery (widoki) oraz ulepszenia audio-wizualne.

Powyższe usprawnienia to z całą pewnością duży plus WRC 6 ale… konkurencja niestety nie śpi. W porównaniu do rewelacyjnego DiRT Rally oraz równie udanego Sebastien Loeb Rally Evo najnowsza produkcja studia Kylotonn już tak nie błyszczy.

Podobną ocenę dla WRC 6 wystawiają recenzenci z najważniejszych, polskich serwisów growych.

„WRC 6 to dobra propozycja dla mniej doświadczonych graczy, którzy chcieliby rozpocząć swoją przygodę z grami rajdowymi. Oferuje bardzo dobrym model jazdy, zróżnicowane trasy, które w tej odsłonie zyskały nieco dynamiki, a ponadto nie przytłacza liczbą trybów rozgrywki i pozwala ścigać się także w Polsce - tyle wystarczy do dobrej zabawy, ale szkoda, że grywalność zabija niekonsekwentny system kar oraz niemożność cofania się do ostatniego punktu kontrolnego, co w grach oferujących zręcznościową mechanikę rozgrywki powinno być dziś standardem. Decydując się na zakup trzeba mieć jednak na uwadze fakt, że dzieło studio Kylotonn Games może niektórych odstraszyć ze względu na niskiej jakości grafikę.”
Ocena: 7/10
Pełna recenzja dostępna na stronach Gram.pl

„WRC 6 nie wróżę zbyt dużej popularności. Trafi raczej do nieogarniętych domów, gdzie nikt nie wie, że na rynku są lepsze (i tańsze przecież obecnie!) produkcje, albo w ręce maniaków tematu, którzy potrzebują oficjalnej licencji. Kylotonn nad swoim dziełem pracuje zbyt wolno. Dlatego jeśli w odcięciu od reszty jest grą „niezłą”, po otworzeniu oczu staje się średniakiem, tracącym minuty do lidera z każdym rokiem. Tutaj przydałaby się roczna przerwa i nieludzkie pokłady nadgodzin.”
Ocena: 2.5/5
Pełna recenzja dostępna na stronach Polygamia.pl

„WRC 6 nie ma startu do najlepszej rajdowej gry ostatnich lat – DiRT Rally, ale nikt w Kylotonn chyba na to nie liczył. Zadaniem Francuzów było zbudowanie poprawnej kontynuacji na niezłej podstawie, jaką była zeszłoroczna edycja. To się udało. WRC 6 jest ładniejsze, ma bardziej wymagający model jazdy i jeszcze podkręcone oesy. Wady – poza scatującym pilotem – są do przełknięcia. W grze zabrakło mi jednak czegoś, co wskazywałoby na aspiracje Francuzów do wyższej ligi. Może więc jednak e-sport?”
Ocena: 7/10
Pełna recenzja dostępna na stronach Onet Gry