W sieci zadebiutował kolejny epizod Legend polskich. Tym razem na głównej scenie zobaczymy prawdziwie słowiańską urodę – powabną, zielonooką Baba Jagę.
Cykl Legendy polskie, tworzony przez Tomka Bagińskiego pod szyldem Allegro, to coś zupełnie nowego w naszej krajowej kinematografii. Innowacyjność połączona z atrakcyjną dla widza formą. Do tego szczypta słowiańskiej mitologii, okraszona klasyką polskiego rocka w nowych, ciekawych aranżacjach. Na dokładkę dorzućmy jeszcze klika znanych nazwisk i uczta filmowa gotowa. Niestety jest pewien problem – z każdym kolejnym epizodem pozostaje coraz większy niedosyt. Bo nim na dobre rozsmakujemy się w tym, co nam podano, zastawa ze stołu znika. Niestety tak też jest w przypadku Jagi, która jest zaledwie przystawką przed daniem głównym. Nie dość, że krótka, wątków z poprzednich epizodów nie zamyka, to jeszcze dodaje nam kolejną pozycję do menu. Vide dialog Boruty z Rokitą, w którym przewija się postać Peruna. A ostateczne potwierdzenie to końcowa scena sadzenia dębu przez Jagę. Swoją drogą ciekawe skąd u scenarzystów pomysł, że Perun to ten zły? O ile dobrze pamiętam, słowiański gromowładny walczył z chaosem, a nie był jego źródłem.
Pod względem wizualnym Jaga przedstawia się nienagannie. Scena walki w stodole z pewnością przypadnie do gustu fanom kina akcji, a w szczególności Matrixa. Twórcy nie zawiedli również muzycznie. Tym razem dostajemy dwie, nowe aranżacje – Jaskółkę uwięzioną, Stana Borysa oraz Kocham wolność, Chłopców z Placu Broni. Ponadto, po napisach końcowych (warto zaczekać), Więckiewicz recytuje! Ze smaczków można jeszcze dodać Michała „Jurgena” Jaroszewicza, znanego zapewne fanom mocniejszego uderzenia, który jest głosem Peruna. No i ta tajemnicza planeta – cel podróży Twardowskiego i Lucynki.
Jeśli jeszcze nie oglądaliście Jagi, to zapraszamy – film poniżej.
Reżyseria: Tomasz Bagiński. Scenariusz: Błażej Dzikowski. Pomysł postaci Jagi: Dominik L. Marzec. Zdjęcia: Marian Prokop P.S.C. Producent: Allegro. W rolach głównych: Katarzyna Pośpiech, Tomasz Drabek, Piotr Machalica.
Utwory wykorzystane w filmie:
„Jaskółka uwięziona”
Wykonanie: Atanas Valkov oraz Georgina Tarasiuk
„Kocham wolność”
Wykonanie: Mateusz "Matheo" Schmidt oraz Damian Ukeje