Klub rozwodników to pełna niepoprawnego humoru komedia o tym, że czasem rozwód to dopiero początek życia na pełnych obrotach.
Latem w kinach królują lekkie komedie czego doskonałym przykładem jest zapowiedziana na koniec lipca produkcja znad Sekwany. Według zapowiedzi Klub rozwodników (IMDb: 6,1/10) to pełna niepoprawnego humoru komedia, w której grupa świeżo upieczonych singli z odzysku zakłada tytułowy klub, by w pełni korzystać z uroków życia na wolności. Dodajmy, że ścieżkę dźwiękową filmu tworzą największe hity grupy Kool and the gang – a w poniższym zwiastunie usłyszymy m.in. legendarne Celebration.
Dotkliwie poturbowany przez życie małżeńskie, zdradzony przez swoją ukochaną żonę, Ben odzyskuje wolność, ale nie bardzo wie, co z nią zrobić. Najchętniej mazałby się w kącie i rozgrzebywał resztki swojego złamanego serca. Na szczęście może liczyć na dawnego kumpla Patricka, dla którego rozwód to istna ucieczka z Alcatraz! Dopiero teraz czuje, że żyje i tego samego zamierza nauczyć Bena. Założony przez nich Klub Rozwodników, to miejsce niekończącej się balangi, gdzie króluje wolna miłość, a długość trwania związku liczy się w godzinach, a nie w latach. Ben okazuje się pojętnym uczniem, a odzyskaną radość życia podkreśla kolejnymi skandalicznymi wybrykami. Jednak, gdy pozna pewną uroczą Marion okaże się, że w sercu wciąż jest niepoprawnym romantykiem. I wszystko wskazywałoby na to, że znów szczęśliwie ułoży sobie życie… ale od czego ma się przyjaciół!?
Reżyserem filmu jest Michaël Youn (Niech żyje Francja!), a scenariusz to dzieło Davida Gilcreasta. W głównych rolach występują Arnaud Ducret (Status: Singiel, Miłość i turbulencje), François-Xavier Demaison (Zaginiona, Tylko nie miłość), Caroline Anglade (Joséphine, Kręcisz mnie) i Audrey Fleurot (Nietykalni, Safe). Zainteresowani Klub rozwodników w kinach będą mogli oglądać od 24 lipca.
Źródło: Monolith Films | IMDb.com